Zdaniem PiS nowelizacja zakończy kryzys konstytucyjny. Według opozycji to "Himalaje hipokryzji". W sieci rozgorzała gorąca dyskusja. Nie brakuje ostrych i dosadnych komentarzy.
Na czym polegają zmiany przegłosowane przez PiS? Wśród nich znajdują się zapisy mówiące m.in. o tym, że Trybunał z zasady będzie orzekał w pełnym składzie (przynajmniej 13 sędziów a wyroki będą zapadały większością głosów (2/3). Zaakceptowano też autopoprawki klubu Jarosława Kaczyńskiego. PiS powróciło do składania ślubowań przez sędziów przed prezydentem, czyli tak jak było w pierwotnej wersji ustawy.
*Komitet Obrony Demokracji ostro skomentował decyzję Sejmu. *Mateusz Kijowski stwierdził, że "przegrała demokracja" i że czas na zmiany:
*Teraz nowelizacją zajmą się komisje senackie. * Znowelizowana ustawa ma wejść w życie z dniem ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Platforma Obywatelska już zapowiedziało jej zaskarżenie.
Według PO, Nowoczesnej i PSL, nowela sparaliżuje TK, bo wydłuży średni czas badania spraw w TK oraz spowoduje, że w wielu sprawach nie zapadnie wyrok - wobec niemożności uzyskania większości 2/3 sędziów - podaje PAP.
Zwolennicy i politycy PiS nie pozostali dłużni opozycji:
Ustawa biorąca w reżim prawny swawole Trybunału Konstytucyjny i jego Prezesa przy obelgach i straszeniu Polaków kłamstwami przez PO i neopalikotów - UCHWALONA! - komentuje posłanka PiS Krystyna Pawłowicz.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.