Pielęgniarka pozywa Ryanair. Butelka uderzyła ją w twarz i musiała odwołać urodziny

5

Kobieta uważa, że blizna, która powstała w wyniku uderzenia w znacznym stopniu wpłynęła na jej życie. Przewoźnik przeprasza, ale uważa, że wina leży w złym systemie przewożenia bagażu.

Pielęgniarka pozywa Ryanair. Butelka uderzyła ją w twarz i musiała odwołać urodziny
(Wikimedia Commons - Uznanie Autorstwa CC BY, Arpingstone)

Victoria Fox doznała urazu tuż po lądowaniu na lotniku w Dublinie. Irlandka wracała właśnie z Rzymu, gdzie z okazji 40. urodzin zabrał ją mąż. Do zdarzenia doszło, kiedy współpasażerka otworzyła schowek nad swoją głową i próbowała wyjąć bagaż podręczny. Wtedy ze środka wypadła szklana butelka, która najprawdopodobniej znajdowała się wcześniej w czyimś bagażu. Z całą siłą uderzyła Victorię w nos. Doprowadziło to nie tylko do wściekłości Irlandki, ale także do krwotoku. "Krzyczałam i trzęsłam się z powodu szoku" - opowiada teraz "Daily Mail".

Kobieta, która na co dzień zajmuje się szkoleniem pielęgniarek w szpitalach psychiatrycznych, uważa, że wypadek wszystko zniszczył. Fox miała zaplanowany cały tydzień pełen aktywności związany z jej urodzinami, a przede wszystkim wielką imprezę, którą musiała odwołać. Wszystko z powodu opuchlizny, a potem powstałej blizny. Sąd, przed którym oskarżyła linię lotniczą, przyznał co prawda, że blizna istnieje, ale nie zakwalifikował jej do tych "szpecących". Fox jest jednak innego zdania.

Ta blizna to pierwsze co widzę każdego ranka i ostatnie, na co patrzę przed snem - powiedziała w sądzie Fox.

Ryanair nie zamierza walczyć o swoje, ale raczej dążyć do ugody. Przewoźnik nie chce jednak, aby wypadek został zakwalifikowany jako błąd linii, a nawet klasyczny wypadek na pokładzie samolotu. Uważa, że sytuację można podciągnąć pod tzw. konwencję montrealsk. Konwencja ta związana jest z ujednoliceniem niektórych zasad dotyczących międzynarodowego przewozu lotniczego, także porusza kwestie przechowywania i przewożenia bagażu.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić