"Pierwszy raz" zapisany w genach. Nie na wszystko w seksie mamy wpływ

8

Badania pod przewodnictwem Johna Parry’ego z działu epidemiologii na Uniwersytecie Cambridge udowadniają, że nie tylko czynniki społeczne lub osobiste doświadczenia są odpowiedzialne za to, kiedy następuje inicjacja seksualna. W dużej mierze odpowiedzialne za to są też geny.

"Pierwszy raz" zapisany w genach. Nie na wszystko w seksie mamy wpływ
(Shutterstock.com)

Zespół badawczy przeanalizował geny 125 tys. osób w wieku 40-69 lat. Dane mieszkańców Wielkiej Brytanii udostępnione przez UK Biobank zawierały także wywiady lekarskie na temat życia badanych. Naukowcy połączyli zebrany materiał biologiczny z informacjami dotyczącymi ich "pierwszego razu", liczby posiadanych dzieci, oraz kiedy przyszły na świat.

Nasze życie seksualne zależy w 25 procentach od genetyki. Decyzję m.in, o rozpoczęciu życia seksualnego „pomaga” nam podjąć 38 genów. Odpowiadają za to, kiedy osiągamy dojrzałość płciową czy też, kiedy stracimy zdolność rozrodczą. Te genetyczne uwarunkowania mają duży wpływ na to, kiedy na świat przyjdą nasi potomkowie.

Kombinacja genów dyktuje nasze zachowanie bardziej, niż nam się wydaje. Np. gen CADM2 odpowiedzialny za to, że decydujemy się na wczesne rozpoczęcie życia seksualnego ma też wpływ na to, że częściej podejmujemy ryzyko i mamy więcej dzieci. Natomiast gen MSRA wiąże się z częstym rozdrażnieniem i przez niego wcale nieprędko nam do utraty dziewictwa.

Czasem nie wybierasz swoich seksualnych preferencji, w pewnej mierze są one biologiczną cechą - czytamy w CNN wypowiedź na temat badań Andrei Burri z Auckland University of Technology w Nowej Zelandii.

Autor: Paulina Kwiatkowska

Zobacz także:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić