Pijana 15-latka trafiła do szpitala. Miała 2,5 promila alkoholu
Tak duże stężenie alkoholu we krwi u tak młodej osoby mogło skończyć się śmiercią, podkreśla policja.
Na oddział szpitala w Ostrzeszowie trafiła kompletnie pijana nastolatka. Badanie 15-latki wykazało 2,5 promila alkoholu we krwi. Dla tak młodego organizmu to mogło się okazać stężeniem śmiertelnym - informuje "Ostrzeszowinfo".
Szpital zawiadomił miejscową policję. Materiały zostały przekazane do Wydziału Rodziny i Nieletnich Sądu Rejonowego w Ostrzeszowie.
Zobacz także: Pijany 34-latek rozbił samochód. Na policyjnym parkingu
Policja nie chce zdradzić szczegółów incydentu. Z przeprowadzonych w szpitalu badań wynika, że nastolatka nie padła ofiarą przestępstwa na tle seksualnym. Nie zażyła też środków psychotropowych ani odurzających.
O jej stanie powiadomiono matkę, która niezwłocznie przyjechała do szpitala. Nastolatka po szpitalnej obserwacji została wypisana do domu. Ze względu na dobro dziewczyny policja nie zdradzi więcej informacji. Funkcjonariusze zaapelowali, żeby w okresie wakacyjnym rodzice "objęli swoje dzieci czujnym nadzorem".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.