Pijana matka i córka wywołały zamieszki w samolocie. Zaatakowały obsługę

Pijana matka i córka wywołała na pokładzie samolotu zamieszki, po tym jak zwrócono im uwagę, aby nie przeklinały i były ciszej. Jedna z kobiet uderzyła stewarda. Obie wszystkiemu zaprzeczają. Toczy się przeciwko nim postępowanie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Aldona Brauła

Karin i Carrie Parkes wywołały awanturę na pokładzie samolotu linii EasyJet, w którą zaangażowało się 20 osób. W trakcie lotu z Manchastreu do Maroka zaczęły przeklinać, krzyczeć i atakować obsługę. Obie były pod wpływem alkoholu.

Na pokładzie znajdowało się 186 pasażerów. Matka i córka zaczęły w trakcie podróży głośno rozmawiać i przeklinać, co przeszkadzało innym. Nie reagowały, gdy próbowano je uciszyć i uspokoić.

Obsługa zainterweniowała w tej sprawie, ale bezskutecznie. Karin rzuciła się z pięściami na stewarda, który zwrócił jej uwagę. Świadkowie zaczęli ją uspokajać, ale kobieta wyrywała się i krzyczała.

Zobacz także: Dramatyczne lądowanie. Walka ze sztormem Dennis w Londynie

O awanturze został poinformowany kapitan samolotu. On także wzywał dwie pasażerki do opanowania się i uspokojenia, ale usłyszał tylko wyzwiska. Do sprzeczki włączyło się około 20 innych pasażerów, którzy próbowali opanować wściekłą matkę i córkę

Jej oczy były przeszklone, była bardzo czerwona na twarzy. Próbowała uklęknąć na siedzeniu, ale wciąż upadała. To było tak, jakby z tyłu kabiny doszło do zamieszek, w tym momencie wstało co najmniej 15-20 mężczyzn i byłem bardzo zaniepokojony – powiedział jeden ze stewardów.

Samolot był zmuszony zmienić trasę przez awanturę wywołaną na pokładzie. Po wylądowaniu obsługa znalazła pod siedzeniami Karin i Carrie litrową butelkę po dżinie i kilka pustych butelek wódki.

Obie kobiety zaprzeczają, jakoby były pijane w trakcie podróży. Karin twierdzi również, że nie zaatakowała członka załogi. Przeciwko matce i córce toczy się teraz postępowanie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową