Pilot z Padwy został zatrzymany w ostatniej chwili. Pasażerowie nie zdawali sobie z niczego sprawy. Żona pilota chciała od niego odejść przez jego rzekome tendencje do stalkingu. Mężczyzna wysłał jej SMS-a przed wejściem na pokład.
Jeżeli ode mnie odejdziesz, rozbiję samolot - napisał.
Kobieta od razu zaalarmowała policję - podaje The Local. Funkcjonariusze z miejsca powiadomili ENAC (krajowy organ włoskiego lotniska). Wtedy rozpoczęła się walka z czasem.
Ostatecznie powstrzymano pilota przed wejściem do kokpitu. Został zawieszony i wysłany na kurs psychoterapii. Chociaż zdarzenie miało miejsce ponad rok temu, to informacja wyciekła do włoskich mediów dopiero teraz. Zaledwie dwa miesiące po tym incydencie miała miejsce katastrofa maszyny Germanwings, którą rozbił cierpiący na depresję pilot Andreas Lubitz.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
