Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Dagmara Smykla-Jakubiak
Dagmara Smykla-Jakubiak | 

Podróż na cmentarz. Nawet po śmierci nie zaznał spokoju

141

Zmierzali na cmentarz. Wieźli trumnę ze zwłokami krewnego. Na granicy rodzina przeżyła dramat. Skontrolowano nie tylko ich samych, ale także trumnę. Pogranicznikom nie wystarczyło obejrzenie jej z zewnątrz. Kazali odchylić wieko, by sprawdzić, czy na cmentarz na pewno jadą zwłoki. Incydent wydarzył się na granicy samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej z Ukrainą.

Pies tropiący kontroluje trumnę ze zmarłym na granicy Ukrainy z terenami okupowanymi przez separatystów.
Pies tropiący kontroluje trumnę ze zmarłym na granicy Ukrainy z terenami okupowanymi przez separatystów. (Forum)

Makabryczna inspekcja na ukraińskiej granicy. Bliscy zmarłego w Donbasie starszego mężczyzny musieli przewieźć jego ciało z terenu kontrolowanego przez prorosyjskich separatystów na pogrzeb, który zaplanowano w miejscowości Stanycia Łuhanśka na Ukrainie.

W punkcie kontrolnym czekała na nich nieprzyjemna niespodzianka. Ciało zmarłego zostało kilkukrotnie skontrolowane. Najpierw do umieszczonej na wózku trumny zbliżył się pies tropiący, który sprawdził ją pod kątem przemytu narkotyków, broni i innych zakazanych przedmiotów.

Wieźli trumnę ze zwłokami krewnego. Na granicy rodzina przeżyła dramat.
Wieźli trumnę ze zwłokami krewnego. Na granicy rodzina przeżyła dramat. (Forum)

Potem bliscy zmarłego musieli otworzyć trumnę. Na zdjęciu, którego nie publikujemy ze względu na jego drastyczność, widać mężczyzn unoszących wieko i materiał, którym przykryto zwłoki. Ukraińscy żołnierze sprawdzili, czy w trumnie jest coś oprócz ciała zmarłego.

Zobacz także: Zobacz też: Otworzyli sterownię. To tam 33 lat temu zapadły tragiczne decyzje

Rodzinny dramat rozgrywa się na tle niegasnącego konfliktu w Donbasie. Obydwie strony oskarżają się o łamanie porozumień trójstronnych. W zeszłym tygodniu prorosyjscy separatyści ostrzelali pozycje armii ukraińskiej w pobliżu miejscowości Zołote na terenie Donbasu.

To kolejny incydent w rejonie, w którym walki miały zostać wstrzymane. Na początku października ustaliła to trójstronna grupy do spraw Donbasu podczas spotkania przedstawicieli Ukrainy, Rosji, separatystów i OBWE w Mińsku.

Zobacz także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Czesi pozbywają się bunkrów na Śląsku. Można je kupić za niewielką kwotę
Decyzja zapadła. To on poprowadzi mecz Polska - Malta
Mieszkańcy wezwali służby. Mundurowi walczą z nielegalnym parkowaniem przy lotnisku
Krwawy bilans w Strefie Gazy. 130 ofiar w ciągu dwóch dni
Nie żyje Łukasz Turski. "Odszedł człowiek wielkiego formatu"
Gołota żegna George’a Foremana. "Uosobienie siły i dobroci"
Marek Koźmiński ocenił mecz z Litwą. "Mogliśmy przegrać"
Eksperci ostrzegają. Rosja próbuje wpłynąć na negocjacje USA z Ukrainą
Chaos na drodze. Kierowcy łamali przepisy bez oporów
5-latek zadzwonił na 112. "Rodzice śpią i się nie budzą"
"Syndrom zaburzeń Trumpa". Lekarze wyjaśniają, jak go rozpoznać
Parlamentarzystka o Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. To szansa dla Ukrainy?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić