Sprawa dotyczy popularnego prezentera i aktora. Abdul Aziz al-Kassar pojawił się w centrum handlowym i szybko wzbudził poruszenie wśród robiących tam zakupy młodych kobiet. Mieszkający na co dzień w Kuwejcie, al-Kassar został otoczony przez krzyczące fanki proszące o wspólne zdjęcie.
*Aktor promował centrum handlowe Al Nakheel. *Wcześniej na Instagramie prosił fanów, by też je odwiedzili. W udzielonym później wywiadzie przyznał, że nie spodziewał się aż takiego tłumu.
Chciałem podkreślić, że obecność młodych kobiet w tym centrum handlowym była poza moją kontrolą. Dopiero gdy ktoś odciągnął mnie z tłumu dowiedziałem się, że była to religijna policja - "The Independent" cytuje al-Kassara.
Agenci Komitetu Krzewienia Cnót i Zapobiegania Złu zabrali mu telefon. Choć później zwolnili, to wszczęli śledztwo, zarzucając aktorowi naruszenie porządku publicznego i kontakt z obcymi kobietami.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
