Policyjna obława na gwałciciela w Wielkopolsce

*Najprawdopodobniej napastnik niedawno wyszedł z więzienia. *Miał być pod nadzorem kuratorki. Kobieta odwiedzała go w domu. Podczas jednej z kontroli została zaatakowana. Mężczyzna miał nie tylko zgwałcić ofiarę, ale też grozić jej nożem i dokonać pobicia – donosi

*Policja nie potwierdza tych rewelacji. *Poszkiwania jednak trwają. W mieście pojawiają się dodatkowe patrole, tworzą się duże korki.

Policjanci wykonują czynności w związku z poszukiwaniami mężczyzny, który dopuścił się gwałtu. Trudno powiedzieć, jak długo to potrwa. Napastnik jest znany policji. Jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu – powiedziała "Głosowi Wielkopolskiemu" Małgorzata Łusiak z ostrowskiej policji

*Napastnik ma około 50 lat. *W czasie poszukiwań wykorzystywane są psy tropiące. Funkcjonariusze zatrzymują i przeszukują samochody. Podróżni muszą się legitymować.