Polityk świntuch do nastolatki: Jestem napalony. Chcesz klapsa?
Polityk brytyjskiej Partii Pracy został oskarżony o wysyłanie lubieżnych SMS-ów do 17-letniej Sopheny Houlihan. Dziewczyna przyszła do biura Simona Danczuka, bo starała się o pracę u niego. Takich ememesów się nie spodziewała.
Okazało się, że 49-letni rozwodnik lubi wysyłać sprośne wiadomości. Sprawa jest o tyle bulwersująca, żę odbiorcą słów, w których polityk pisał, że jest napalony, była nastolatka. Dunczak w przeszłości prowadził kampanię przeciwko pedofilii i przemocy wobec dzieci.
Sophena starała się o pracę w biurze wyborczym w Rochdale, którym kierował Dunczak. Początkowo odpisywała na wiadomości, które jej wysyłał. Z czasem zaczęła ją martwić ich treść, choć przyznaje, że jego uwaga jej „schlebiała”. Przeraziła się, kiedy dostała pierwsze sprośne wiadomości. Uznała, że "mógłby być jej ojcem".
*Policja oskarżyła go o wysyłanie „niewłaściwych komunikatów do nastolatki”. *Jego partia nie chciała odnieść się do sprawy.
Żoną Dunczaka była „królowa selfie” Karen, znana przede wszystkim z seksownych zdjęć, które zamieszczała w sieci. SMS-y do 17-taki zaczął wysyłać tuż po rozstaniu z żoną, czyli w lipcu.