Posłowie wyjechali do Turcji pograć w piłkę za publiczne pieniądze
15 posłów obecnej kadencji Sejmu wyjechało na międzyparlamentarny mecz piłki nożnej do tureckiego kurortu Antalya nad Morzem Śródziemnym. Podróż wartą ok. 60 tys. zł Kancelaria Sejmu zaliczyła na poczet kosztów służbowych.
Wynika z tego, że każdy poseł wydał na wyjazd ok. 4 tys. zł publicznych pieniędzy. W wycieczce udział wzięli m.in. wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, poseł PiS Marek Ast, a także ich opozycyjny kolega Ireneusz Raś z PO.
Turniej poświęcony był pamięci ofiar zamachów terrorystycznych. W zawodach polscy posłowie zajęli 3. miejsce. Wydarzenie sportowe transmitowała turecka telewizja.
To nie jedyna rozrywka, na którą posłowie przeznaczyli publiczne pieniądze. Także Paweł Arndt i Wojciech Kossakowski z PiS wyjechali do Kijowa na turniej tenisowy. Za pieniądze podatników podróżowały również posłanki PiS Izabela Kloc i Elżbieta Kruk, które wzięły udział w posiedzeniu Zgromadzenia Unii Międzyparlamentarnej odbywającym się w Zambii. Na ten cel wydały 17,5 tys. zł.
Autor: Kamil Królikowski
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
