Potężna fala. Alex Botelho cudem przeżył

Portugalski surfer Alex Botelho trafił do szpitala po poważnym upadku podczas zawodów Nazare Tow Surfing Challenge. Tłumy widzów w napięciu obserwowały jego zmagania z potężną siłą fal. Do akcji włączyły się służby ratunkowe.

Obraz
Źródło zdjęć: © Youtube.com

Do nieszczęśliwego upadku doszło podczas konkursu dla surferów odbywającym się w miejscowości Nazaré na północnym wybrzeżu Atlantyku. Surfer na oczach zgromadzonych widzów stracił deskę spod nóg, po czym wielokrotnie został przykryty przez kolejno nadchodzące fale.

Do akcji natychmiast wkroczyły służby ratunkowe, które ze względu na wzburzone wody nie miały łatwego zadania. Na pomoc ruszył także surfer Hugo Vau, który za pomocą skutera próbował dotrzeć do kolegi. Jednak bezskutecznie. Kolejna fala przykryła ich obu.

Zobacz też: Kwadratowe fale. Tajemnicze zjawisko w Europie

Wkrótce fale wyrzuciły nieprzytomnego Botelho bliżej brzegu. Unosił się na wodzie głową do dołu. Natychmiast został przewieziony do szpitala. Zmagania surfera zostały nagrane i trafiły do mediów społecznościowych.

Kolega Botelho, portugalski surfer Nic von Rupp przejęty tragicznym wydarzeniem napisał o tym na Instagramie:

Dziś zostałem skonfrontowany z rzeczywistością naszego sportu, łamiącym serce widokiem naszego brata Alexa Botelho na granicy życia i śmierci na oczach świata - napisał.

Światowa Liga Surferska (WSL) na bieżąco informuje o stanie zdrowia Botelho. Z najnowszych informacji wynika, że jego stan jest stabilny.

Mamy aktualne informacje o stanie Alex Botelho. Miło nam poinformować, że stan Alexa jest stabilny. Jest obecnie w szpitalu pod ścisłą obserwacją przez następne 48/72 godziny. Wszyscy życzymy Alexowi pełnego i szybkiego powrotu do zdrowia.

Warunki w Nazaré są wyjątkowo trudne. Miejscowość znana jest z tego, że ma jedne z największych fal na świece. W 2017 roku, Brazylijczyk Rodrigo Koxa ustanowił rekord świata dla największej fali w historii surfingu, która mierzyła prawie 25 metrów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?