Jan Muller| 
aktualizacja 

Powietrze zabija pół miliona Europejczyków rocznie. Dane z Polski przerażają

116

Skóra cierpnie, kiedy się poznaje prawdę o skali zgonów z powodu zanieczyszczeń powietrza. Europejska Agencja Środowiska właśnie ogłosiła wstrząsający raport.

Powietrze zabija pół miliona Europejczyków rocznie. Dane z Polski przerażają
(iStock.com)

Brud w powietrzu zabija ponad 500 tys. Europejczyków poniżej 65. roku życia. Europejska Agencja Środowiska (EEA) przedstawiła dane dla 41 państw kontynentu. Informacje dotyczące umierających przedwcześnie Polaków, choć nie są najgorsze w zestawieniu, i tak działają na wyobraźnię.

Polska znalazła się w pierwszej piątce "europejskiej listy grozy". Jesteśmy na miejscu czwartym z 48690 zgonami. Najgorzej jest u naszych zachodnich sąsiadów. Brudne powietrze zabiło w 2014 roku - z tego roku pochodzą dane w opublikowanym właśnie raporcie - ponad 81 tys. Niemców, niemal 80 tys. Włochów, ponad 52 tys. Brytyjczyków i niemal 46 tys. Francuzów.

Z 520 tys. przedwczesnych zgonów aż 487 tys. dotyczy obywateli państw Unii Europejskiej. Z 428 tys. ofiar na koncie (399 tys. z UE) najbardziej zabójcze są toksyczne mikro cząsteczki PM 2.5 (mające mniej niż 2,5 mikrometra średnicy). Na drugim miejscu i trzecim miejscu są dwutlenek azotu i ozon. Odpowiadają odpowiednio za śmierć 78 tys. (75 tys. w UE) i 14 tys. osób (13,6 tys. w UE) - "Le Monde" cytuje dane EEA.

Zobacz także: Zobacz także: Kopciuchy odchodzą w przeszłość. Rząd chce jednak obniżyć koszty ogrzewania

Dane EEA z poprzedniego roku były gorsze. Agencja w raporcie z 2016 roku wymieniała 550 tys. "niepotrzebnych" zgonów. Poprawa jest mała i nieco pozorna. O ile bowiem spadła m.in. liczba przedwczesnych zgonów w wyniku działania cząsteczek PM2.5, to wzrosła liczba Europejczyków zabitych przez dwutlenek azotu. Ten szkodliwy gaz był niesławnym bohaterem afery z zakłamywaniem szkodliwości pracy silników diesla. Niestety dla nas, Polskę, także Włochy, wymienia się jako kraje o największej w UE koncentracji toksycznych mikrocząsteczek.

Niestety, im dalej zagłębiać się w raport, tym dla nas gorzej. Analogiczna mapka, ale dla rakotwórczych benzopirenów (BaP) z punktu widzenia Polaków wygląda wręcz tragicznie. Według EEA, tak duża koncentracja BaP w polskim powietrzu to skutek powszechnego stosowania domowych pieców opalanych węglem i drewnem.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Zobacz także:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić