Pozew maturzystki przeciwko OKE został oddalony

Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił powództwo Kingi Jasiewicz. Maturzystka domagała się ponownej weryfikacji wyniku matury. Dziewczyna nie zgadzała się egzaminatorem, który oceniał jej pracę. Na wymarzone studia stomatologiczne zabrakło jej jednego punktu.

Pozew maturzystki przeciwko OKE został oddalony
(East News, Lukasz Piecyk/REPORTER)

Kinga Jasiewicz domagała się ponownej weryfikacji arkusza maturalnego. Egzaminator nie zaliczył jej czterech odpowiedzi na teście z biologii. Kinga uznała tę decyzję za krzywdzącą, dlatego postanowiła oddać sprawę do sądu. W swoim pozwie dziewczyna wnosiła także o przyznanie jej rekompensaty w wysokości 32 tysięcy złotych tytułem zwrotu za koszty studiów zaocznych, które musiała podjąć.

Kinga utrzymuje, że praca została oceniona zbyt surowo. Przekonuje, że nie powinna odpowiadać za ewentualne rozbieżności między autorem podręcznika, z którego się uczyła do egzaminu, a maturalnym kluczem.

Praca została zweryfikowana. Widzieli ją inni egzaminatorzy. Nie biorę tu pod uwagę błędu. Zdaniem komisji, błąd leżał po stronie maturzystki, która odpowiadając na pytania użyła słów niezgodnych z kluczem – powiedział w rozmowie z tvn24.pl dyrektor OKE w Krakowie, Lech Gawryłow.

Wcześniej Jasiewicz poprosiła o udostępnienie arkusza maturalnego. Udało jej się zapisać pytania i odpowiedzi, których udzieliła. Rozwiązania skonsultowała z profesorami biologii i wszyscy mieli uznać, że odpowiedzi są poprawne. Jednak sąd stwierdził, że nie zostało naruszone żadne dobro osobiste, dlatego nie można domagać się rekompensaty finansowej. Jasiewicz została zwolniona z kosztów sądowych, ale musi zapłacić 2760 zł kosztów zastępstwa procesowego.

Głównym argumentem było, że moje odpowiedzi były zbyt ogólne, ale biologia jest tak głębokim tematem, że zawsze można powiedzieć, że coś jest zbyt ogólne. Nie czuję się oszukana, ale wiem, że napisałam pracę lepiej, niż została oceniona – powiedziała Kinga Jasiewicz.

Kinga zapowiada, że odwoła się od wyroku.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić