Amerykanie zaznaczają, że Polska zmierza w kierunku autorytaryzmu. Ich uwadze nie umknęły m.in.: oficjalna odmowa publikacji orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, podważanie opinii Komisji Weneckiej w tej sprawie, a także ignorowanie licznych sygnałów na temat pogwałcenia zasady trójpodziału władzy wysyłanych przez USA i UE.
Wszelkie apele społeczności międzynarodowej o zachowanie podstawowych zasad praworządności, Kaczyński porównał do sowieckich interwencji w krajach Bloku Wschodniego w czasach Zimnej Wojny - krytykuje prezesa PiS prestiżowy dziennik.
Gazeta zaznacza, że Kaczyński sprawuje politykę podobną do innego europejskiego przywódcy. Dziennikarze amerykańscy porównali go do Viktora Orbana pisząc, że obaj panowie "we wrogi sposób traktują istotę liberalnego ustroju, czym usprawiedliwiają wszystkie próby niszczenia naturalnego balansu w trójpodziale władz". Na temat lidera PiS piszą zaś wprost, że "nie rozumie, czym jest demokracja".
Amerykanie piszą także o reakcji polskiego rządu na temat opinii Rady Europy. Organizacja ta wydała bowiem specjalne oświadczenie, w którym określa dążenia polskiego rządu do sparaliżowania TK nie tylko "jako możliwy zamach na literę prawa", ale również twierdzi, że "stwarza on zagrożenie w funkcjonowaniu całego systemu demokratycznego w Polsce".
Na koniec dziennikarze ostrzegają Polskę przed skutkami takich działań. Wzywają również władze Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, aby nie pozwoliły rządzącym na "niszczenie w Polsce państwa prawa".
Polska jest bliskim sojusznikiem USA i przedmurzem Rosji. Warszawa będzie również gościć w lipcu polityków tegorocznego szczytu NATO. Dlatego właśnie potrzebny jest wyraźny sygnał z Waszyngtonu, który być może przyniesie konkretny efekt - konkluduje redakcja "NYT".
Zobacz także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
