Przegrał zakład i... żonę
Według indyjskiej policji sprawa jest "szokująca".
Ravinder Singh nie miał pieniędzy, więc do obstawienia zakładu użył swojej żony. Zakład dotyczył meczu krykieta w indyjskiej Premier League. Ku swemu zaskoczeniu mieszkaniec miasta Kanpur obstawił wygraną niewłaściwej drużyny i przegrał zakład, a co za tym idzie - stracił żonę. Jak informuje portal RT, mężczyzna stracił wcześniej wszystkie środki finansowe na rynku akcji.
* Jasmeet Kaur dowiedziała się o swojej roli w zakładzie, gdy jego zwycięzcy zaczęli ją napastować.* Mężczyźni nachodzili ją w domu oraz w butiku, który prowadzi. Kobieta ostatecznie zawiadomiła policję i złożyła skargę przeciwko mężowi, który potraktował ją jako środek płatniczy. Okazało się jednak, że Ravinder Singh uciekł, nie chcąc ponosić konsekwencji przegranego zakładu.
Według lokalnej policji mężczyzna był od dłuższego czasu uzależniony od hazardu. Ponieważ jednak nie miał szczęścia w grach, udało mu się przegrać nie tylko biżuterię i kosztowności żony, ale również cenne przedmioty z ich gospodarstwa. Z powodu długów Ravinder Singh chciał nawet sprzedać dom. Jego żona wyznała funkcjonariuszom, że została kilkakrotnie przez niego pobita. Hazardzista jest obecnie poszukiwany przez policję.
Autor: Beata Kruk
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
