Putin pochwalił się nową bronią. Chwilę później Amerykanka utarła mu nosa
Prezydent Rosji ogłosił światu, że jego kraj ma nową rakietę z napędem nuklearnym. Zapewne Władimir Putin nie spodziewał się takiej reakcji Stanów Zjednoczonych.
Amerykanie twierdzą, że nowa broń Putina nie jest taka wspaniała. Zgodnie z tym, co przekazał Pentagon, rakieta Sarmat nie jest jeszcze gotowa do użytku, a podczas prób w rosyjskiej Arktyce kilka razy rozbiła się. Rzeczniczka ministerstwa obrony Stanów Zjednoczonych podkreśliła, że broń, którą z dumą zaprezentował prezydent Rosji, jest ciągle w fazie testów - informuje ABC News.
Nie jesteśmy zaskoczeni tą wypowiedzią - powiedziała Dana White pytana o reakcję Pentagonu na wystąpienie Putina.
USA zaznaczają, że uważnie przyglądają się pracom nad nową rakietą. Według Amerykanów trwają one już od dłuższego czasu. Stany Zjednoczone nie boją się buńczucznych słów Putina, że Sarmat jest odpowiedzią na tarczę antyrakietową USA i potrafi ją ominąć. Rzeczniczka Pentagonu twardo odpowiedziała na pytanie, czy nowa rakieta Rosjan wpłynie na działania Waszyngtonu.
Użycie broni jądrowej przeciwko USA, doprowadzi do naszej odpowiedzi atomowej - powiedziała Dana White.
Zobacz: Władimir Putin chwali się nową bronią
Pentagon kolejny raz podkreślił, że tarcza antyrakietowa nie jest wymierzona w Rosję. W zamyśle Amerykanów ma ona chronić przed niespodziewanymi atakami ze strony tak zwanych "rozbójniczych krajów" jak Korea Północna. "Oni o tym doskonale wiedzą" - dodała rzeczniczka.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
