Orbital Reflector powstaje z srebrnej folii poliestrowej. Na początku 2018 roku wynieść ma go w kosmos rakieta Space X. Schowany w mini satelicie CubeSat balon ze srebrnej folii poliestrowej, po osiągnięciu wysokości 575 km nad Ziemią rozciągnie się. Przez kolejne dwa miesiące ta instalacja artystyczna będzie krążyła nam nad głowami.
To ma być publiczna rzeźba. Ten satelita nie będzie pełnił żadnej funkcji. Będzie za to widoczny z Ziemi gołym okiem, bez pomocy teleskopu. Sądzimy, że będzie odbijał światło równie mocno, co gwiazdy Wielkiej Niedźwiedzicy - zapewnia artysta Trevor Paglen.
Położenie "gwiazdy" będzie można śledzić każdego dnia z poziomu strony internetowej lub specjalnie stworzonej w tym celu aplikacji. Kształt nie był oczywisty. Pierwotnie miała to być sfera, ale stanęło na diamencie. Wpływ mieli na to inżynierowie pomagający zaprojektować konstrukcję tak, by mogła się poruszać po jednej orbicie. Do tego wydłużony kształt sprawi, że kanciasty balon będzie jaśniejszy niż sferyczny.
Tutaj jest strona projektu na Kickstarterze. W chwili pisania tego tekstu artyście brakowało 1/7 oczekiwanej sumy.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
