Rodzice pobili przedszkolankę. Złapano ją na maltretowaniu dzieci

Grupa wściekłych rodziców zignorowała oficjalne przeprosiny opiekunki ich dzieci z przedszkola i brutalnie skopała kobietę. Uratowali ją ochroniarze.

Obraz
Źródło zdjęć: © Youtube.com

Telewizja w Chinach dotarła do nagrania przedstawiającego zemstę rodziców na przedszkolance. Ich zachowanie uwiecznione na wideo z 7 listopada to konsekwencja ujawnienia aktów przemocy, jakich owa pracownica żłobka w Szanghaju dopuściła się wobec niespełna dwuletnich dzieci.

Biła i szarpała maluchy, wciskała im do ust pastę wasabi i podawała pastylki nasenne. Przyznanie się do winy było próbą pogodzenia się opiekunki wyrzuconej z prywatnej placówki z rodzicami maltretowanych dzieci. Po ujawnieniu jej skandalicznego zachowania, zwolniono także dyrektorkę żłobka, nauczycielkę oraz jedną ze sprzątaczek - informuje portal thepaper.cn.

Nagrania z ukrytych kamer pochodzą m.in. z 1 i 3 listopada. Widać na nich jak ubrana na żółto kobieta rzuca plecakiem dziewczynki, potem popycha małą. Dziecko potyka się i uderza głową w róg stołu. Innego dnia widać 18 dzieci z tej samej placówki ich nauczycielkę. Kobieta jednemu po drugim wciska do ust piekielnie ostrą przyprawę. Dzieci zatykają usta i płaczą. Zarządca żłobka potwierdził prawdziwość nagrań i zgłosił sprawę na policję.

Wszystkie torturowane dzieci miały mniej niż 24 miesiące i należały do jednej grupy, Klasy Tęczowej. Całą zwolnioną czwórką pracowników zajęła się już policja. Nie wiadomo, czy wściekłym rodzicom zostaną postawione zarzuty po pobiciu kajającej się przedszkolanki.

Jest mi tak bardzo przykro. Wiem, że zrobiłam coś niewybaczalnego i nic, co powiem, tego już nie zmieni - kobieta łkała klęcząc na scenie.

Po chwili rzucili się na nią ojcowie i matki dzieci, którym wyrządziła krzywdę. Spod gradu ciosów i kopniaków wynieśli ją ochroniarze. Ubezpieczyciel żłobka zobowiązał się pokryć wszelkie koszty związane z ew. leczeniem dzieci.

Zobacz także: Zatrucie w przedszkolu pod Warszawą. Dziesiątki dzieci w szpitalu

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową