Rosjanin wykąpał się w Morskim Oku

Na nagraniu mężczyzna wyraźnie cieszy się z "osiągnięcia". Jego radość może jednak nie potrwać długo. Za kąpiel w jeziorach i stawach na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego grozi mandat w wysokości 500 zł. Kąpiel Rosjanina uwiecznił jego kolega.

Nagranie wywołało lawinę komentarzy. Przeważają negatywne opinie, w tym bardzo wulgarne. Autor filmu próbował bronić się, zwracając uwagę na hipokryzję turystów. Jego zdaniem mimo że znaki zabraniają karmienia ryb, kaczek i rzucania monet do wody, tych ostatnich jest wyjątkowo dużo na dnie stawu, co widać na opublikowanym filmie. To jednak nie przekonało internautów.

Jeżeli go obowiązuje prawo rosyjskie to oprócz mandatu powinien dostać także po łbie - pisze Manfred.

Co za idiota/ lepiej się poczuł? Przepłynął pół metra i zadowolony. Rosjanie nigdy nie byli kulturalni, masakra - napisała Agnieszka.

Phiiii.... byłem oburzony gdy pierwszy raz widziałem kąpiące się w MO polskie buractwo.... Teraz już to na mnie nie działa... - skomentował Wonky.

Dziś obchodzimy dzień bez Ruska (17 IX), a tu taki babol znalazłem w necie wstyd. Wasia nie wytrzymał, bo miał marzenie ... i jeszcze zamiast przeprosić karze się nam w lusterku przeglądać. Kochany w gościach trzeba się umieć zachować, a jak się nie umie to się w domu siedzi - napisał Jerzy.

Trudno przewidzieć, czy Rosjanin poniesie konsekwencje. Popełnił czyn zabroniony, a film jest tego dowodem, jednak szansa na ukaranie turysty jest w praktyce znikoma.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.