Samolot pasażerski runął na miasto. Jest wiele ofiar śmiertelnych
Samolot pasażerski rozbił się niedługo po starcie. Maszyna runęła na gęsto zamieszkaną dzielnicę, wprost na domy. Liczba ofiar nie jest jeszcze oficjalnie potwierdzona, ale są doniesienia o 23 osobach, które straciły życie w katastrofie w mieście Goma we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga.
Samolot Dornier-228 należał do prywatnego przewoźnika Busy Bee. Był w drodze do miasta Beni, około 250km na północ. Na pokładzie znajdowało się co najmniej 18 osób. Wśród nich było 16 pasażerów i dwóch członków załogi.
Około minuty po starcie samolot z nieznanej przyczyny spadł na domy mieszkalne. Gubernator regionu, w którym leży miasto Goma, Nzanzu Kasivita Carly powiedział, że są ofiary, ale nie podał dokładnej liczby. Lokalne media informują, że zginęły 23 osoby.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Jeden ze świadków na miejscu katastrofy powiedział, że dwóch pasażerów wyciągnięto, z samolotu zanim ten wybuchł. Nie wiadomo jak wiele osób, przebywających we własnych domach mogło zginąć.
Gubernator Nzanzu Kasivita Carly w swoim oświadczeniu dodał także, że jest mu przykro, że katastrofa kosztowała życie jego rodaków. Złożył kondolencje rodzinom ofiar i zapowiedział, że jak tylko będzie miał dokładne informacje poda je do wiadomości
Wypadki lotnicze są stosunkowo częste w Kongo. Powodem są złe standardy bezpieczeństwa, brak konserwacji maszyn, ignorowanie drobnych usterek. Wszystkim kongijskim przewoźnikom komercyjnym, w tym Busy Bee, zakazuje się prowadzenia działalności w Unii Europejskiej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przezdziejesie.wp.pl.
