17-letni Aryan Asari przypadkowo nagrał katastrofę lotniczą Air India w Ahmadabad, w której zginęło prawie 300 osób. Jego nagranie z czwartku 12 czerwca obiegło cały świat. Do rodziny wciąż zgłaszają się media z prośbą o rozmowę. - Mój syn jest tak przestraszony, że przestał używać telefonu - powiedział BBC jego ojciec Maganbha.
W wyniku dwóch katastrof statków u wybrzeży Libii zaginęło co najmniej 60 osób. Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji alarmuje o rosnącym niebezpieczeństwie na tym szlaku.
Nowe nagranie może odegrać ważną rolę w ustaleniu przyczyn katastrofy samolotu Air India, do której doszło w Ahmedabadzie. Jak donosi niemiecki dziennik "Bild", brytyjski ekspert lotniczy, analizując materiał, zasugerował, że mogło dojść do awarii obu silników maszyny.
W Indiach doszło do katastrofy, w której zginęło prawie 300 osób. Boeing 787-8 linii Air India rozbił się tuż po starcie z lotniska w Ahmadabadzie. Do sieci trafiło kolejne nagranie. Widać na nim jedynego ocalałego w wypadku. Vishwash Kumar Ramesh trzyma telefon, szybko zabierają go ludzie.
Do sieci trafiło nowe nagranie z katastrofy samolotu Air India. Kapitan Steve Schreiber, ekspert w dziedzinie badania katastrof lotniczych, przedstawił analizę materiału. Dostrzegł wystający element - to najprawdopodobniej turbina RAT. Ta obserwacja może okazać się przełomowa.
Brytyjczyk Owen Jackson uniknął katastrofy samolotu w Indiach. W kraju przebywał na delegacji służbowej. W ostatniej chwili zdecydował się na zmianę terminu lotu ze względu na natłok obowiązków. - Jestem w szoku. To bardzo dziwny zbieg okoliczności - mówi 31-latek w rozmowie z "The Sun".
Katastrofa samolotu Air India pochłonęła prawie 300 ofiar. Lokalni mieszkańcy okrzyknęli pilota maszyny bohaterem. Jego ostatnia decyzja miała uchronić życie wielu osób. Udało mu się ominąć wysoki blok. - Dzięki pilotowi przeżyliśmy. On jest bohaterem. To dzięki niemu żyjemy - mówią mieszkańcy Ahmadabadu.
Arjun Patolia przybył do Indii, by spełnić ostatnią wolę żony - chciał rozsypać jej prochy w ojczyźnie. W domu na powrót ojca czekały dwie siostry, w wieku 4 i 8 lat. Niestety, mężczyzna wracał do córek tragicznym lotem z Ahmadabadu. W ciągu zaledwie 18 dni dziewczynki straciły oboje rodziców.
W mediach wciąż głośno jest o katastrofie samolotu, który rozbił się w Indiach tuż po starcie. W tym zdarzeniu zginęło ponad 240 osób. O możliwych przyczynach tragedii opowiedział kapitan Tadeusz Wrona, który zasłynął za sprawą perfekcyjnego lądowania w Warszawie w 2011 roku.
Wokół katastrofy lotu Air India A171 narastają pytania dotyczące bezpieczeństwa maszyn tej linii. Wątpliwości wzbudza choćby wideo opublikowane przez użytkownika platformy X, który miał podróżować samolotem z Delhi do Ahmedabad na kilka godzin przed jego tragicznym lotem powrotnym w Indiach.
- Odpiąłem pas i wydostałem się stamtąd. Przez chwilę myślałem, że umrę - mówi Vishwash Kumar Ramesh indyjskiej telewizji publicznej Doordarshan. 40-letni mężczyzna jest jedynym ocalałym z wypadku samolotu, na którego pokładzie było oprócz niego 241 osób. W szpitalu odwiedził go premier Indii.
Prawie 300 osób zginęło w katastrofie samolotu w Indiach. Wśród zmarłych jest m.in. Arjun Patolia, który w kraju przebywał, bo chciał spełnić ostatnią wolę swojej żony i umieścić jej prochy w rzece. Wracał do Wielkiej Brytanii do swoich dwóch córek.
Właściciel Air India ujawnił już, ile zapłaci rodzinom poszkodowanym w wyniku katastrofy samolotu AI 171. Na pokładzie maszyny były 242 osoby. Horror miał miejsce tuż po starcie maszyny.
Katastrofa samolotu Boeing 787 Dreamliner w Indiach wstrząsnęła światem. W wyniku tragedii zginęło ponad 230 pasażerów. Jak donosi "Hindustan Times", na miejscu katastrofy znaleziono pierwszą czarną skrzynkę, która może odpowiedzieć na pytanie, co działo się przed wypadkiem na pokładzie.
Indyjskie linie lotnicze Air India oficjalnie potwierdziły, że w wyniku katastrofy Boeinga 787-8 Dreamliner w Ahmadabadzie, zginęło 241 osób. Na pokładzie znajdowały się 242 osoby, a jedynym ocalałym jest pasażer, który obecnie przebywa w szpitalu. Czy miejsce, na którym siedział, mogło uratować mu życie?
Katastrofa samolotu Boeing 787 Dreamliner w Indiach wstrząsnęła światem. Wiadomo, że jeden z pilotów nadawał "Mayday" i informował o ciężkiej sytuacji. Ujawniono również, kim byli obaj piloci i jakie mieli doświadczenie w powietrzu.
Katastrofa samolotu Air India, która miała miejsce tuż po starcie z lotniska w Ahmedabadzie, wstrząsnęła światem. Najnowsze informacje ujawniają szczegóły dotyczące ofiar tragedii. Wśród nich ma znajdywać się m.in. Vijay Rupani – były premier stanu Gudźarat.
W katastrofie lotniczej, do której doszło w Ahmadabadzie w Indiach, przeżyła tylko jedna osoba, 40-letni Brytyjczyk pochodzenia indyjskiego, Vishwash Kumar Ramesh - podają media, m.in. India Today oraz CNN. Informacja o ocalałym została potwierdzona przez linię lotniczą. Na nagraniach, które pojawiły się w sieci, mężczyzna miał opisać dramatyczne chwile tuż po uderzeniu samolotu.