Segregacja płciowa na publicznym basenie. "Względy kulturowe"

62

W brytyjskim Luton wrze. Poszło o… publiczny basen.

Segregacja płciowa na publicznym basenie. "Względy kulturowe"
(Google Street View)

Sprawa nie jest błaha. Na basenie w Inspire Sports Village, którego budowa kosztowała podatników 26 mln funtów, mieszkańcy mają do czynienia z segregacją płciową. Klienci, którzy przyszli skorzystać z obiektu, nieźle zdziwili się, kiedy okazało się, że kobiety i mężczyźni mają oddzielne strefy.

Nie chodzi tu jednak o przebieralnie, ale o same baseny. Tylko mężczyźni mogli korzystać z największego, ośmiotorowego. Do dyspozycji kobiet oddano prawie 3 razy mniejszą nieckę. Różnica była też w cenie biletu. Mężczyźni płacili mniej, kobiety – więcej.

Jak podaje „Daily Mail”, taka segregacja nie spodobała się przynajmniej części odwiedzających. Jedna z kobiet zapytała osobę odpowiedzialną za pilnowanie porządku na basenie, dlaczego wprowadzono segregację. Dowiedziała się, że "ze względów kulturowych". Według rzecznika to po prostu jeden ze sposobów zaspokojenia potrzeb lokalnej społeczności. Pytanie dziennika, czy chodzi o społeczność muzułmańską, rzecznik zbył już milczeniem.

Autor: Krzysztof Narewski

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić