Sekret "Gry o tron" zapisany w pierwszym odcinku?
W internecie pojawiają się nowe teorie dotyczące fabuły ekranizacji powieści George'a R.R. Martina.
Użytkownicy Reddita oszaleli z zachwytu. Jeden z nich stwierdził, że już od pierwszego odcinka wiadomo było, kto z rodziny Starków umrze. Jego zdaniem co bardziej dociekliwi mogli także dostrzec zapowiedź dalszych losów pozostałych bohaterów.
Serialową przyszłość zdradza wizyta króla Roberta Baratheona w Winterfell. Podczas powitania władca dotknął tylko czterech członków rodziny Starków: Neda, Robba, Catelyn i Rickona. To oni zginęli w kolejnych sezonach, a wszyscy pozostali przeżyli.
Powitanie z władcą Westeros miało także zwiastować losy młodszej Starkówny. Arya, zapytana przez Roberta, nie podała swojego imienia. Jak twierdzą forumowicze na Reddicie, miało to być zapowiedzią jej spotkania z Jaqenem H'gharem, wyznawcą Boga o Wielu Twarzach.
Scenę powitania króla w Winterfell możecie zobaczyć na poniższym fragmencie.
Autor: Kamil Karnowski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.