Śmiertelny atak tygrysów. Tragedia zaczęła się od małżeńskiej sprzeczki

20

Podczas rodzinnej wycieczki do Badaling Wildlife Park w Pekinie w Chinach doszło do tragedii. Wszystko zaczęło się od małżeńskiej sprzeczki.

Śmiertelny atak tygrysów. Tragedia zaczęła się od małżeńskiej sprzeczki
(Flickr/keatssycamore)

Młoda kobieta pokłóciła się z mężem. W trakcie podróży przez park kierujący samochodem mężczyzna potrącił tygrysa. Jego żona oburzyła się na to i w ramach protestu wyszła na zewnątrz auta - informuje "The Guardian", powołując się na chiński dziennik „Legal Evening News”.

*Wtedy zaatakował ją tygrys syberyjski. *Na pomoc ruszyła matka. Kiedy wyszła z auta, rzuciło się na nią drugie zwierzę. Dziewczynie udało się uciec, matce nie.

Na miejsce natychmiast przybyli pracownicy parku. Nie byli jednak w stanie odciągnąć zwierzęcia od poturbowanej starszej kobiety. Zmarła ona w wyniku obrażeń.

Regulamin parku wyraźnie mówi, jakich zasad mają przestrzegać zwiedzający. Goście mogą poruszać się po terenie safari samochodami, kategorycznie zakazano im jednak wysiadania z pojazdów.

Park został zamknięty. Władze obiektu nie komentują sprawy. Na pytanie lokalnej gazety, dlaczego zamknięto Badaling Wildlife Park, pracownica w telefonicznej rozmowie odpowiedziała, że przyczyną są ulewne deszcze.

Autor: Olga Mazur

*Teraz serce internetu w jednej aplikacji. *Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić