Smog dusi Madryt, więc... zakazano parkowania
Stolica Hiszpanii najpierw ograniczyła dopuszczalną prędkość na drogach, teraz zakazała parkowania samochodów. Wszystko przez coraz bardziej zatrute powietrze.
*Na podobne rozwiązania mieszkańcy Krakowa chyba nie mają co liczyć. *Władze Madrytu wyłączyły sieć parkometrów i zakazały stawiania aut w centrum miasta. Efekt? W piątkowy poranek na większości stołecznych dróg zapanował spokój i cisza.
*Nie mieszkasz w centrum Madrytu na stałe? *Nie możesz parkować. Od 6 rano do 21 wieczorem wyłączone są wszystkie 4 tys. parkometrów. Naklejki na nich informują o wysokim poziomie zatrucia powietrza i zakazie stawiania aut.
*Zakaz parkowania nie dotyczy samochodów zaopatrzenia, taksówek i autobusów szkolnych. *Zarząd transportu miejskiego uruchomił dodatkowe autobusy na 55 najbardziej uczęszczanych liniach.
Dzień wcześniej miasto uruchomiło tzw. "Scenariusz 1." Na wszystkich drogach dojazdowych do Madrytu ograniczono prędkość z 120 km/h do 70 km/h. Wprowadzenie w życie awaryjnego protokołu to konsekwencja złych wskazań poziomu zatrucia powietrza tlenkiem azotu. 11 z 24 miejskich stacji monitorowania pokazało przekroczenie granicznej dopuszczalnej wartości 200 mikrogramów.
