Do takiego wniosku doszli naukowcy z Uniwersytetu w Michigan. W niedawno opublikowanych wynikach badań twierdzą, że pary, które piją wspólnie alkohol, mają większe szanse na utrzymanie dobrej jakości związku na przestrzeni nawet kilkudziesięciu lat.
Naukowcy twierdzą, że są dwa warianty, które sprawdzają się równie dobrze. Pierwszy to właśnie wspólne picie, a drugi to abstynencja obydwojga. W żadnym wypadku nie może dochodzić do sytuacji, kiedy alkohol pije tylko jedna osoba. Wtedy jakość związku drastycznie spada.
Oczywiście nie ma co rozbudzać nadziei alkoholików. Badacze zaznaczają, że nie chodzi tu o wspólne upijanie się, ale raczej o wieczór z butelką wina czy kuflem piwa. Poprawa jakości związku wcale nie jest proporcjonalna do ilości wypitego alkoholu.
Autor: Krzysztof Narewski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
