Strzelanina na koncercie sławnego rapera. Zginął człowiek
Zanim jeszcze T.I. wszedł na scenę w Irving Plaza w Nowym Jorku, z widowni rozległy się strzały. Niezidentyfikowany sprawca postrzelił kobietę i trzech mężczyzn, z których jeden zginął
*Jedna z czterech postrzelonych osób zmarła w szpitalu. *26-latka została ranna w nogę, 33-latek w klatkę piersiową, a 34-latek w brzuch. Mężczyźni trafili na oddział intensywnej terapii, ale dla jednego z nich było już za późno na pomoc. Czwarta osoba dotarła do szpitala o własnych siłach.
Ponad tysięczny tłum wpadł w panikę. W sieci pojawiło się nagranie ze strzelaniny, na którym widać rozbiegających się, przerażonych ludzi. Jak czytamy w Telegraph, Elijah Rodrigez, który przyszedł na koncert z siostrą wspominał, że na zewnątrz Irving Plaza spotkał rozhisteryzowaną dziewczynę, która widziała upadającą na ziemię postrzeloną osobę.
Policja nie zatrzymała jeszcze nikogo w związku ze strzelaniną. Co prawda radiowozy szybko pojawiły się na miejscu, ale funkcjonariusze nikogo nie zatrzymali, a nagranie z wydarzenia jest bardzo niewyraźne. BBC podaje, że rzecznicy Clifforda Josepha Harrisa Jr., czyli T.I. nie skomentowali jeszcze sprawy.
Autor: Paulina Kwiatkowska
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.