Świńska grypa szaleje za polską granicą. Kolejne ofiary śmiertelne
Liczba ofiar wciąż rośnie. Władze Ukrainy obawiają się epidemii.
Wirus H1N1 szczególne panoszy się w obwodzie odeskim. W ciągu ostatnich trzech miesięcy przyczynił się tam do śmierci aż 15 osób. Świńska grypa zabiła także siedem osób w obwodzie winnickim, jedną w charkowskim oraz dwie osoby w Kijowie. Ukraińskie ministerstwo zdrowia chce podjąć wszelkie działania w kierunku ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa.
Resort nie wyklucza prowadzenia przerwy w nauczaniu w szkołach. Tylko w ostatnim tygodniu odnotowano 12 przypadków śmiertelnych - poinformowało ministerstwo zdrowia. Jednocześnie jego przedstawicielka, Lubow Nekrasowa, twierdziła przed kilkoma dniami, że próg epidemiologiczny nie został dotąd przekroczony.
W czerwcu 2009 roku Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła pandemię świńskiej grypy. Alert utrzymywał się na świecie aż do sierpnia 2010 roku. Według danych WHO bezpośrednio na skutek pandemii zmarło wtedy od 100 do 400 tysięcy osób, a za sprawą powikłań dalsze 50-180 tysięcy.
