Wielkimi krokami zbliżają się uroczyste obchody 90. urodzin królowej Elżbiety II. Z tej okazji jej wnuczek, książę William, postanowił opowiedzieć o swoich relacjach z głową brytyjskiej monarchii. W wywiadzie dla "Sky News" wrócił pamięcią do tragicznych wydarzeń sprzed prawie dwudziestu lat, kiedy jego matka, księżna Diana, zginęła w wypadku samochodowym w Paryżu.
Książę podkreślił, że babcia stała się dla niego wówczas ogromnym wsparciem. To właśnie królowa okazała mu najwięcej zrozumienia i pomogła przetrwać najtrudniejsze chwile. William przyznał także, że Elżbieta II pozostała dla niego wzorcem silnej kobiecości oraz osobą godną najwyższego szacunku. Książę niezwykle rzadko wypowiada się publicznie na temat swojej potężnej krewnej.
William wspominał również zabawne sytuacje z dzieciństwa. Wyznał, że zdarzyło mu się dostać "potężny ochrzan" za przewrócenie na kuzynkę Zarę niewielkiej latarni na terenie rezydencji Balmoral. Książę powiedział także, że babcia wciąż wspiera jego wszelkie działania, a do tego sama pozostaje niezwykle aktywna, pomimo sędziwego wieku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
