Szef brytyjskiego wywiadu: "Q istnieje i jest kobietą"
Jak się okazuje, znana z serii filmów o Jamesie Bondzie postać kierująca fikcyjnym oddziałem naukowo-badawczym brytyjskiego wywiadu, w rzeczywistości wcale nie jest mężczyzną. A przecież dotychczas w tę rolę wcielali się wyłącznie panowie.
Prawdziwy Q jest w rzeczywistości kobietą. Jej tożsamość z oczywistych względów musi jednak pozostać tajna - powiedział cytowany przez CNN szef MI6 Alex Younger
W sprawie wypowiedziała się też była agentka CIA, Jonna Mendez. Według niej przebijanie szklanych sufitów w służbach to bardzo dobra wiadomość, a kobieta na tak wysokim stanowisku w MI6 może "dać dużo empatii oraz umiejętności komunikacji i pracy z ludźmi".
Postać Q pojawiła się już w pierwszym Bondzie, czyli "Doktor No" z 1962 r. Przez wiele lat, aż do śmierci, wcielał się w nią brytyjski aktor Desmond Llewelyn. W ostatnich dwóch filmach Q zagrał Ben Wishaw.
W bondowskiej serii już raz doszło do zmiany płci jednego z bohaterów. W 1995 r. w filmie "GoldenEye" fikcyjny M, szef brytyjskiego wywiadu i zarazem zwierzchnik Jamesa Bonda, stał się kobietą (w sześciu filmach w postać wcieliła się Judi Dench)
. W "Skyfall", po śmierci ekranowej bohaterki, stanowisko ponownie objął mężczyzna, Ralph Fiennes.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
