Szef WHO na celowniku. Przypominają mu wpis z 14 stycznia

Republikańscy politycy w USA żądają od szefa Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), aby wyjaśnił swoje powiązania z rządem Chin. Przypomnieli mu kontrowersyjnego tweeta WHO z 14 stycznia.

Dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia,Tedros Adhanom
Źródło zdjęć: © East News | Keystone/Associated Press

W liście z czwartku kilku republikańskich członków amerykańskiego Komitetu Nadzoru Białego Domu wezwało szefa WHO dra Tedrosa Adhanoma Ghebreyesusa do wyjaśnienia jego pochwał kierowanych w stronę działań rządu Chin. Wypominają mu, że mówił o "transparentności" Chin, której, jak twierdzą, wcale nie było.

Podpisani pod listem republikanie podkreślają, że kryzys zapoczątkowany w Wuhan spowodował śmierć dziesiątków tysięcy ludzi na całym świecie. Chiny spotkały się z licznymi oskarżeniami o bagatelizowanie wybuchu epidemii, a tym samym utrudnienie pozostałym państwom w odpowiednim przygotowaniu do nadejścia zagrożenia.

Zobacz także: Trudna sytuacja uchodźców. W obozach pojawił się koronawirus

W liście wskazano także na styczniowy wpis na Twitterze, w którym WHO twierdzi, że chińskie władze informują o "braku wyraźnych dowodów" na przenoszenie COVID-19 z człowieka na człowieka.

Doradca Białego Domu, Peter Navarro, określił szefa Światowej Organizacji Zdrowia jako jednego z "pełnomocników" chińskiego rządu w zdobywaniu przez Pekin wpływów w różnych agencjach ONZ. Oświadczył także, że prezydent Trump poważnie rozważa obcięcie funduszy dla organizacji.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop