Tak urzędnicy oszukiwali system

*Nie chciał, by go rozpoznano, więc założył karton na głowę. * Na nieszczęście urzędnika całą scenę zarejestrowały kamery. Na filmie wyraźnie widać, jak wyciąga więcej niż jedną kartę i podbija listę obecności.

Śledztwem objęto 30 osób. Zarzucono im, że notorycznie unikały obowiązków służbowych i wychodziły zaraz po podbiciu kart zegarowych. Niektórzy w ogóle nie przychodzili do pracy, oddając karty kolegom, by potwierdzili ich "systemową" obecność.

Nowy burmistrz załamuje ręce. Pietro Carotenuto objął urząd zaledwie miesiąc temu i jest oburzony postępowaniem pracowników. Parę dni po rozpoczęciu urzędowania, do ratusza wkroczyła prokuratura prowadząca dochodzenie w sprawie plagi uchylania się od pracy za kadencji poprzednich władz.

Urząd stanu cywilnego, wydziały do spraw środowiska i polityki społecznej są sparaliżowane. Nie ma nikogo, kto mógłby pracować - oświadczył burmistrz.

W życie weszły nowe przepisy. Zaostrzone regulacje dotyczące uchylania się od pracy obowiązują we Włoszech od 13 lipca. Zgodnie z nimi pracownik oskarżony o takie postępowanie musi zostać zawieszony w obowiązkach w ciągu 48 godzin, a następnie i zwolniony w ciągu kolejnych 30 dni. Wyrzucenie z pracy grozi również jego przełożonemu, jeśli ten nie zastosuje środków dyscyplinarnych.

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.