Cocker spaniel znalazł się wśród żałobników opłakujących ofiary kataklizmu. Na zamieszczonym w sieci filmiku widać, jak smutny pies kładzie się koło trumny w hali sportowej w Ascoli Piceno, gdzie odbył się zbiorowy pogrzeb dziesiątek osób, które poniosły śmierć pod gruzami budynków w okolicznych miejscowościach. W uroczystościach pogrzebowych uczestniczył również włoski prezydent Sergio Mattarella i premier Matteo Renzi - donosi dziennik "La Stampa".
Podczas pogrzebu nie zabrakło również innych poruszających gestów. Jeden ze strażaków, którzy brali udział w akcji ratunkowej, przybył na ceremonię z listem skierowanym do 10-letniej Giulii Rinaldo. Dziewczynka została znaleziona martwa, a mężczyzna nie mógł sobie darować, że nie dotarł do niej na czas.
Witaj maleństwo. Udało mi się wyciągnąć cię z tego więzienia gruzu. Wybacz nam, że przybyliśmy zbyt późno. Niestety już przestałaś oddychać, ale chcę, żebyś wiedziała, że zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, by cię uratować. Kiedy wrócę do mojego domu w l'Aquili, będę wiedział, że jest anioł obserwujący mnie z nieba. Będziesz świecącą gwiazdą w nocy. Żegnaj Giulio, kocham cię, mimo że nigdy nie miałaś okazji mnie poznać - napisał strażak o imieniu Andrea.
Według najnowszego bilansu trzęsienie w środkowych Włoszech pochłonęło 291 ofiar śmiertelnych. Ratownikom udało się wydobyć spod gruzów 238 żywych osób. Wstrząsy o sile 6,2 w skali Richtera dokonały ogromnych zniszczeń, a liczne wstrząsy wtórne znacznie utrudniały akcję ratunkową.
Autor: Beata Kruk
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.