Presserwis, czyli branżowy newsletter dla medialnego środowiska, ściśle związany z redakcją miesięcznika Press, podkreśla, że informacje są na razie nieoficjalne.
Według tych doniesień w środę na kolegium redakcyjnym największego polskiego dziennika poinformowano, że współpraca z felietonistami zostaje zawieszona, mimo tego, że Tomasz Lis swój pierwszy tekst opublikował zaledwie 1 sierpnia, a Rafał Ziemkiewicz dwa dni później.
- Sprawa dalszej obecności Ziemkiewicza i Lisa na łamach Faktu jest dyskutowana - miał powiedzieć informator Presserwisu.
Co ciekawe, informacji tych nie potwierdzają sami zainteresowani. Branżowemu medium nie udało się zdobyć komentarza redaktor naczelnej Faktu Katarzyny Kozłowskiej, a Tomasz Lis te doniesienia okreśłił po prostu mianem kłamstwa.
Również Rafał Ziemkiewicz w rozmowie z Presserwisem nie potwierdził tych doniesień: Mam zupełnie inne informacje - powiedział.
Przypomnijmy, że obecność Ziemkiewicza na łamach największego polskiego dziennika krytykowali niektórzy... dziennikarze zatrudnieni w tej gazecie. Prawicowy publicysta stracił bowiem pracę w czerwcu tego roku, po opublikowaniu w jednym z portali tekstu ze stwierdzeniem: "do LGBT należy strzelać".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
