aktualizacja 

Ujawniono ściśle tajne dokumenty nt. ataku na WTC

81

Amerykański Kongres opublikował 28 stron tajnych dokumentów dotyczących ataku terrorystycznego z 11 września 2011 r. Wynika z nich, że za zamachami stały osoby, z którymi wcześniej kontaktował się rząd Arabii Saudyjskiej - podało CNN.

Ujawniono ściśle tajne dokumenty nt. ataku na WTC
(Getty Images, Spencer Platt)

Dokumenty są częścią raportu Kongresu. Do tej pory były niedostępne dla opinii publicznej. Opisano w nich powiązania zamachowców z saudyjskimi władzami. Według odtajnionej części wniosków ze śledztwa, Saudyjczycy mogli wspierać zamachowców po ich przyjeździe do USA.

Rząd Arabii Saudyjskiej odrzuca doniesienia o udziale w atakach. Ambasador tego kraju w Stanach Zjednoczonych zapewnia o ścisłej współpracy z Amerykanami. Podkresla, że jego państwu zależało na jak najszybszym upublicznieniu tajnego raportu, który mógłby pomóc w wewnętrznym śledztwie i rozwiałby wszelkie wątpliwości dotyczące zaangażowania Królestwa w zamachy z 11 września.

Od 2002 r. komisja badająca zamach i kilka agencji rządowych, w tym CIA i FBI, badały zawartość tych 28 stron i potwierdziły, że ani saudyjski rząd, ani wyżsi urzędnicy, ani żadna osoba działająca na zlecenie saudyjskiego rządu nie wspierali i nie zachęcali do tego rodzaju ataków - napisał w oświadczeniu Abullah Al-Saud, ambasadador Arabii Saudyjskiej w USA.

Raport jest bardzo szczegółowy. Są w nim nazwiska osób, które pomagały zamachowcom w wynajęciu mieszkań, otwarciu kont bankowych, kontaktach z lokalnością muzułmańską oraz pobieraniu lekcji pilotażu samolotami. Było to konieczne ze względu na brak znajomości języka angielskiego przez terrorystów i małe doświadczenie w obyciu z zachodnią cywilizacją - pisze na swojej stronie CNN.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

*Śledztwo w sprawie zamachu przeprowadzono w 2002 r. *Przewodziła mu specjalna komisja złożona w głównej mierze z Republikanów. Raport zawierający 567 stron opublikowano w lipcu 2004 r. Wynikało z niego, że nie ma dowodów na finansowanie Al-Kaidy przez saudyjskie władze. Ale ta konkluzja nie wykluczyła prawdopodobieństwa, że organizacje charytatywne sponsorowane przez rząd Arabii Saudyjskiej mogły przekazywać fundusze terrorystom.

Autor: Mateusz Kijek

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić