Uwiódł i zabił staruszka. Miał już na celowniku kolejną ofiarę

Dwóch Brytyjczyków jest oskarżonych m.in. o zabicie starszego mężczyzny i planowanie kolejnej zbrodni. Rozkochiwali w sobie ofiary i wyłudzali od nich pieniądze.

Obraz
Źródło zdjęć: © Policja | Thames Valley Police

Podejrzani nie przyznają się do zarzutów. 28-letni Benjamin Field i 32-letni Martyn Smith są oskarżeni o oszustwa i kradzieże, a także zabójstwo i planowanie kolejnej zbrodni. Historia, która wyłania się z materiałów zebranych przez prokuraturę przypomina scenariusz thrillera.

Na ofiary wybierali starszych sąsiadów. Mężczyźni mieszkający w miejscowości Maids Moreton w Buckinghamshire w 2015 roku zaprzyjaźnili się Peterem Farquharem, wykładowcą uniwersytetu Buckingham. 24-letni wówczas Field uwiódł 69-letniego nauczyciela i razem ze Smithem wyłudzał od niego pieniądze.

Razem zaplanowali morderstwo. Field miał udusić kochanka, a potem ze wspólnikiem ułożyli ciało tak, żeby policja sądziła, że 69-latek zmarł wskutek nieszczęśliwego wypadku. Kilka miesięcy po jego śmierci wypatrzyli kolejny cel - Ann Moore-Martin, emerytowaną dyrektorkę miejscowej szkoły - informuje BBC.

Zobacz też: Kochali je na zabój. Ponure odkrycie w Hiszpanii

Ann Moore-Martin była oczarowana Benjaminem Fieldem. Zachowywała się jak nastolatka przeżywająca pierwszą miłość - powiedział prokurator.

Chcieli wykorzystać ją tym samym sposobem. Benjamin Field rozkochał w sobie 83-latkę i od początku ich "związku" planował morderstwo. Jednocześnie wyłudzał od niej pieniądze, które rzekomo przeznaczał na leczenie chorego brata. Razem ze Smithem zastanawiali się, czy zainscenizować śmiertelny upadek ze schodów, zgon w czasie seksu, czy zadławienie protezą.

Ich niedoszła ofiara zmarła z przyczyn naturalnych w szpitalu. Po jej śmierci policja dotarła m.in. do listu pożegnalnego, którego rzekomą autorką miała być 83-latka. W rzeczywistości napisał go Field, planując udusić kochankę i upozorować jej śmierć na samobójstwo. On i Smith wyłudzili od emerytki w sumie 31 tys. funtów, czyli około 154 tys. zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje