"Asteroida śmierci" przeleci obok Ziemi w halloweenową noc. Przypadek? NASA podaje, że asteroida TB145 minie Ziemię w odległości zaledwie 486 tysięcy kilometrów. Na udostępnionym zdjęciu widać zacienione miejsca, które sprawiają, że ciało niebieskie wygląda jak ludzka czaszka. Wielu bije na alarm, że to zły omen. Asteroida ma średnicę 600 metrów i leci z prędkością 35 kilometrów na sekundę. Skutki ewentualnego uderzenia w naszą planetę byłyby tragiczne, na szczęście tak się nie stanie.
Naukowcy odkryli tę niezwykłą asteroidę dopiero 10 października. Obserwacje były prowadzone z okolic Hawajów, a sama asteroida uznana została za potencjalnie niebezpieczną. Najbliżej Ziemi będzie około godziny 18:00 czasu polskiego. Osoby, które posiadają teleskopy mogą spróbować poszukiwań asteroidy śmierci w pobliżu gwiazdozbioru Wielkiej Niedźwiedzicy.
Mamy też dobre wieści. Osoby, którym nie uda się obejrzeć "asteroidy śmierci", będą miały kolejną okazję. Naukowcy obliczyli, że asteroida TB145 ponownie zbliży się do Ziemi we wrześniu 2018 roku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.