Właścicielu, sprzątaj po swoim psie. Władze miasteczka wielokrotnie apelowały do swoich mieszkańców, ale to nic nie dało. Dlatego zdecydowały się na wyciągnięcie dużego kalibru - dosłownie i w przenośni. Mieszkańcy nie mogli uwierzyć, kiedy na głównych ulicach zobaczyli rzeźby wysokie na trzy- i szerokie na dwa metry w kształcie... psiej kupy. To rozpaczliwe wołanie władz miasteczka o rozwagę. W 22-tysięcznym Torrelodones codziennie pojawia się aż pół tony niesprzątniętych odchodów. To spory problem.
Torrelodones ma zarejestrowanych około 6 tysięcy psów i powiedzmy, że robią trzy kupy dziennie, a to daje około 15 tysięcy odchodów każdego dnia. Szybka matematyka pokazuje, że w małym miasteczku produkuje się 500 kilogramów odchodów dziennie. Właściciele nie sprzątają po swoich psach - powiedział Ángel Guira, rzecznik miasteczka.
Wymiary rzeźby nie są przypadkowe. Obrazują problem psich kup w mieście.
Pół tony kup dziennie to razem mniej więcej tyle, ile zajmuje nadmuchiwana rzeźba. Apelujemy do właścicieli w lekko humorystyczny sposób, ale może to przemówi do ich rozsądku - dodaje Guira.
Władze miasteczka zachęcają do robienia selfie na tle rzeźby. Wszyscy zdają sobie sprawę z potęgi internetu, dlatego każdy, kto zdecyduje się na uroczą fotkę, powinien ją oznaczyć hasztagiem #nomascacas (czyli "mniej kup")
. W mieście można też spotkać mniejsze rzeźby, ale wszystkie są w tym samym kształcie. Ustawiane są w miejscach, gdzie problem z niesprzątaniem jest największy.
*Psie kupy to prawdziwa plaga w Hiszpanii. *Niedawno tamtejszy rząd zapowiedział, że w walce z nieodpowiedzialnymi właścicielami psów stosowana będzie najnowsza technologia. Funkcjonariusze będą mogli namierzyć czworonoga po testach DNA jego odchodów. Stamtąd już o krok od ukarania właściciela zwierzaka. Od każdego psa mają być pobierane próbki kodu genetycznego w czasie wizyty u weterynarza. Co prawda władze zapowiadają, że jest to skuteczniejsza metoda niż chipowanie, ale nieoficjalnie wiadomo, że chodzi głównie o walką z niesprzątaniem odchodów.
Autor: Arkadiusz Puz
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.