aktualizacja 

W ramach alimentów poprosiła o... budżet na wino

33

Dyrektor funduszu inwestycyjnego nie chciał sponsorować alkoholowych fanaberii swojej byłej partnerki. A były one całkiem spore.

W ramach alimentów poprosiła o... budżet na wino
(flickr.com, Theodore Lee)

Fortunę Chrisa Rokosa szacuje się na 660 milionów funtów. Nie było więc dla niego problemem łożenie na swoje dziecko co miesiąc 12 tysięcy funtów. Pieniądze wpływały regularnie na konto jego matki Veroniki Antonio. Ta nie wydawała ich jednak tak jak powinna.

Agencja prasowa Bloomberg odkryła jednak, że pieniądze przeznaczane są głównie na zachcianki pani Antonio. Rokos wiedział o tym i przymykał oko. Dodatkowo płacił jeszcze za przejażdżki Uberem (6 tysięcy rocznie) i lekcje pływania (5 tysięcy rocznie), ale kiedy matka jego dziecka poprosiła sąd o budżet na wino, nie chciał się zgodzić. Miało to być 10,5 tysiąca funtów rocznie. To prawie 60 tysięcy złotych.

Sąd stwierdził także, że kobieta przesadza i za karę całą kwotę alimentów zmniejszył o 4 tysiące funtów. Decyzję swoją uzasadnił prosto - dziecko ma tylko 7 lat i na pewno nie skorzysta z bogatych zapasów drogich win, które chciała kupować jego matka. Nie uczy się także pływać u prywatnego trenera i nie jeździ samo Uberem, a więc również te przyjemności nie będą dalej finansowane przez Rokosa. Prowadzący sprawę sędzia nie krył oburzenia całą sprawą.

Nie uważam tego za moralne, że ludzie, którzy mają takie potrzeby finansowe, tracą czas sądu, żądając zawrotnych sum, które dla nich są niewielkie - powiedział cytowany przez Bloomberg sędzia podczas mowy końcowej.

Nie przegap:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić