Przez 13 lat badacze obserwowali życie blisko 21 tys. osób. Przez ten czas zbierali informacje o ich zarobkach i karierze. Z każdą przeprowadzili rozmowę i ocenili jej wygląd w skali od 1 do 5. Ku zaskoczeniu specjalistów z London School Of Economics oraz University Of Massachusetts, jedyna różnica w zarobkach pojawiła się po stronie tych "najbrzydszych".
Wydaje się, że teoria o "bonusie od urody" i "karze od brzydoty" została obalona. Ci bardzo brzydcy zawsze zarabiają więcej, nawet od osób ocenianych jako wyglądające przeciętnie, czy wręcz atrakcyjne - zauważa "Daily Mail".
Równocześnie brak dowodów, że atrakcyjne osoby zarabiały więcej. Potwierdzonego naukowo rozwiązania tej zagadki nie ma. Jest tylko robocza teoria wskazująca, że bycie nieatrakcyjnym motywuje. Przede wszystkim do rozwijania cech osobowości koniecznych do osiągnięcia sukcesu w pracy. Zmusza też do cięższej pracy w stosunku do atrakcyjniejszych kolegów.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
