O serialowych planach telewizji HBO poinformował szef jej ramówki. Casey Bloys potwierdził tym samym spekulacje fanów po wcześniejszych wypowiedziach autorów scenariusza "Gry o tron" D.B. Weissa i Davida Benioffa.
Od początku mieli określony plan dotyczący liczby sezonów, jaką chcą zrealizować. Uwierzcie mi, gdybym tylko mógł, wymógłbym na nich zrobienie kolejnych 10. Ale skupiliśmy się na tym, co według niech będzie świadczyło o najlepszej jakości tego show - powiedział magazynowi "Entertainment Weekly" Bloys.
Siódmy sezon jest w trakcie produkcji. Wiadomo, że będzie składał się z siedmiu, a nie jak zawsze z dziesięciu odcinków. Jego premiera zaplanowana jest na lato 2017 roku. A to znaczy, że ostatni sezon zostanie wyemitowany rok później. Liczba jego odcinków nie jest jeszcze ustalona.
Możliwa jest jednak kontynuacja z pobocznymi wątkami. Na pytanie zadane w czasie konferencji o ewentualny spin-off "Gry o tron", Bloys nie zaprzeczył.
Jesteśmy na to otwarci, (producenci) nie przeciwstawiają się temu, ale na teraz nie ma żadnych konkretnych planów - powiedział dyrektor programowy HBO.
Serial jest faworytem do nagród Emmy. Jako pierwszy taki przypadek w historii użyskał aż 23 nominacje. W poprzednim rozdaniu zdobył 12 nagród Akademii Telewizyjnej, ustanawiając tym samym rekord wszech czasów. Jednak przesunięcie daty premiery siódmego sezonu spowoduje, że gala Emmy w roku 2017 ominie "Grę o tron". Ile statuetek serial zbierze w tym roku, dowiemy się 18 września.
Autor: Mateusz Kijek
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
