"Wiadomości" wpadły na trop... szefa partii Zieloni. "Jest na każdej demonstracji"
Jak pokazać antyrządowy protest, którego nie chce się pokazać? Codzienny dylemat dziennikarzy TVP w czasie wieczornego wydania "Wiadomości" przybrał formę kpiny z jednego z protestujących.
Manifestacja nauczycieli w Warszawie stała się kolejną okazją do pokazania się na antyrządowym proteście. W tłumie twarze, które oglądaliśmy na innych demonstracjach. Na marszu kobiet, w buncie ciał przed sejmem, podczas protestów KOD-u, na marszu równości, na marszu artystów a nawet w obronie zwierząt w cyrkach - przekonuje zza kadru reporter "Wiadomości", który wpadł na trop brodatego mężczyzny.
Wnikliwy obserwator nie wiedział lub nie chciał wspomnieć, kogo wypatrzył. Okazało się, że w tłumie znalazł się Marek Kossakowski, prezes Partii Zieloni. Materiał "Wiadomości" zapewnił politykowi sporo uciechy.
Materiał dla "Wiadomości" przygotował Karol Jałtuszewski. Jak sam siebie opisuje - jest studentem teologii i współpracownikiem "Frondy". Do TVP przeszedł w sierpniu z TV Republika.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
