Wieprzowina ponad wszystko! Duńczycy robią na złość muzułmanom
Duńskie miasto Randers nakazało podawanie posiłków z wieprzowiny w miejskich stołówkach. To krok w drugą stronę w stosunku do tych miast w Danii, które właśnie ze względu na wyznawców islamu zrezygnowały z tego rodzaju mięsa w swoich jadłodajniach.
Menu w Randers będzie zgodne z duńską tradycją kulinarną - orzekły władze miasta. Narodowa kuchnia zajmie czołowe miejsce w stołówkach - podaje "The Guardian". Szefostwo miejskich lokali obiecało, że przygotuje menu dla każdego, które będzie zdrowe i smaczne.
*Postanowienie władz Randers wywołało falę dyskusji. *Oburzony jest były minister ds. integracji Manu Sareen. Jego zdaniem decyzja jest "narzuceniem ideologii". Zadowolona z decyzji jest antyimigrancka Partia Ludowa.
Brawo Randers! Zamierzamy zwalczać reguły wynikające z islamu, które próbuje nam się narzucać, określając, co mają jeść duńskie dzieci - napisała rzeczniczka partii Martin Henrikse
Dyskusja o wieprzowinie w kontekście muzułmanów w Danii trwa od 2013 roku. Jednak do tej pory zaledwie 30 z 1719 stołówek w kraju przestało serwować mięso wieprzowe albo przedstawiło się na mięso halal.
