Złodzieja złapano na gorącym uczynku. Wezwani na miejsce policjanci w chwilę po przyjeździe wiedzieli, że mogą mieć do czynienia z włamywaczem. W zamku drzwi pojazdu, przy którym stał, tkwił bowiem śrubokręt. Policjanci sprawdzili też stojące obok samochody. Okazało się, że w kilku kolejnych również uszkodzone były wkładki zamków.
*Mężczyznę zatrzymano. *32-letni Konrad K. w momencie badania trzeźwości miał 1,2 promila alkoholu we krwi.
Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do zarzucanych czynów. Twierdził, że włamać się umiał, ale pokonać innych zabezpieczeń już mu się nie udało. Postawiono mu ostatecznie siedem zarzutów usiłowania kradzieży z włamaniem oraz spowodowania szkód w mieniu na kwotę ponad 3 tys. zł.
32-latek dobrowolnie poddał się karze roku pozbawienia wolności i przyjął grzywnę w wysokości 800 zł.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.