Wpadka Britney Spears. Artystka nie mogła zejść z drzewa

Niezależnie od tego co się dzieje, show musi trwać. Przekonała się o tym była księżniczka muzyki pop, która została uwięziona przez jedną ze scenicznych dekoracji.

Wpadka Britney Spears. Artystka nie mogła zejść z drzewa
(Youtube.com)

Gwiazda, która na scenie występuje od dziecka, zachowała zimną krew. Podczas wykonywania w Las Vegas swojego wielkiego hitu z 2003 roku, czyli "Toxic" nie zadziałała jej uprząż. Według choreografii, Spears powinna była przelecieć przez całą scenę i później zostać opuszczona na dół. Z powodu awarii, musiała jednak ten element przedstawienia odpuścić - donosi "The Telegraph".

Na filmie nagranym przez fana od razu widać, że coś jest nie tak. Britney Spears, stojąca na drzewnym balkonie, tańczy śpiewając do spowolnionego wstępu piosenki. Zamiast wykonać swój standardowy skok, tkwi jednak w miejscu. Niedługo potem na schodach za nią pojawia się członek ekipy technicznej, który ją oswobadza, dzięki czemu piosenkarka może dołączyć do towarzyszących jej tancerek.

Koncerty Britney Spears to stały punkt programu w Las Vegas. Odbywają się one dwa razy w tygodniu od 2014 roku. Ostatnio kontrakt z piosenkarką został przedłużony o kolejne dwa lata. Show zawsze wygląda podobnie, stąd wiadomo, jak naprawdę powinien wyglądać fragment, który tym razem wyjątkowo nie wyszedł artystce:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić