Możliwe, że widzowie przeciążyli serwery HBO. Jak informuje "Daily Mail", 15 tys. osób oglądających nowy odcinek serialu za pośrednictwem usługi HBO Now nie mogło zobaczyć go na żywo. Usługa kosztuje 14,99 dol. miesięcznie i pozwala, przynajmniej teoretycznie, oglądać kanał HBO na innym urządzeniu niż telewizor.
Fani byli wściekli. Nie dość, że jak pisali na Twitterze, wielu z nich płaci za usługę Now tylko po to, by oglądać właśnie "Grę o tron", to w najważniejszym momencie dla bieżącego sezonu usługa nie działa.
Niewiele mogli obejrzeć.
Jak dotąd, najlepszy odcinek #HBONow.
Gdzie wy jesteście?
#HBONow wmawia ludziom, że już wszystko działa. Nie wiem, w której części Westeros jesteście, ale na pewno nie w tej.
Porażka w walce z piractwem.
#HBONow, myślałem, że walczycie z piractwem, ale wygląda na to, że jesteście jego zwolennikami.
A miało być tak pięknie.
Serio HBO Now? To być może największy odcinek w historii telewizji, a wy nie działacie? #HBONow
Ten jeden wieczór może drogo kosztować stację. Z wypowiedzi użytkowników Twittera wynika bowiem, że gdy tylko 6. sezon "Gry o tron" dobiegnie końca, ci nie zamierzają dłużej płacić za usługę Now.
Autor: Kamil Karnowski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.