aktualizacja 

Wydziedziczył syna za poglądy polityczne

Pan Lucjan z Radziłkowa miał przekazać synowi cały majątek. Sytuacja zmieniła się po wyborach parlamentarnych, kiedy ojciec wydziedziczył 56-letniego Adama i zapisał wszystko najmłodszej córce.

Ojciec wydziedziczył syna za poglądy polityczne.
Ojciec wydziedziczył syna za poglądy polityczne. (Photographee.eu/Fotolia)

Sąsiedzi twierdzą, że panowie świetnie się dogadywali. Adam przejmował rolę gospodarza majątku po schorowanym ojcu - informuje today.pl

Sytuacja uległa zmianie tuż przed tegorocznymi wyborami prezydenckimi. 84-latek w pierwszej turze zagłosował na Janusza Palikota, w drugiej na Bronisława Komorowskiego. Syn pana Lucjana ma inne poglądy polityczne i w obu turach wybrał Andrzeja Dudę.

Powtarzałem mu, żeby wyłaził do stodoły jak ma mi opowiadać o Dudzie. Obiadu nie mogłem jeść, bo tracił smak. Nie rozumiałem, że taki cymbał jest moim synem – stwierdził 84 letni pan Lucjan.

*Polityka skłóciła panów na dobre. * Konflikt zaostrzył się w trakcie wyborów parlamentarnych. Pan Lucjan powiedział synowi, że "jeśli nie zmądrzeje" i nie zagłosuje na Prawo i Sprawiedliwość, to nie zapisze mu w testamencie ani grosza. Adam stwierdził, że ojciec nie zna się na polityce i upierał się, że PiS jest najlepszym rozwiązaniem dla Polski.

Syn nie posłuchał się pana Lucjana i zagłosował po swojemu. Tym rozwścieczył ojca.

Mówiłem, że jak zagłosuje na Kaczyńskiego, to nic nie dostanie. Jeżeli on miałby tak dbać o moje gospodarstwo, jak głosuje i dba o ten kraj, to wolę, żeby świnie biegały na wolności – irytuje się się 84-latek. - Zmienię testament, jak dożyję do następnych wyborów i syn zagłosuje na kogoś innego. Jeśli umrę wcześniej, to mam nadzieję, że zrozumie swój błąd jak mnie już nie będzie.

Dalszy ciąg historii za cztery lata.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić