Stan zdrowia pani premier jest stabilny. Wszystko jest pod kontrolą. Nic poważnego pani premier się nie stało. Czuje się dobrze. Może pełnić swoją funkcję, wywiązywać się ze swoich obowiązków jako szefowa rządu. Została przeprowadzona diagnostyka, być może będzie potrzeba jeszcze kolejnych badań - zapewnił Rafał Bochenek.
Dziennikarze naciskali o bardziej szczegółowe informacje. Jednak rzecznik powtarzał tylko wcześniejsze zapewnienia, że Beata Szydło jest w dobrej kondycji. Pytania o ewentualne złamania pojawiły się w kontekście wieczornych słów Jarosława Kaczyńskiego. Szef PiS na obchodach miesięcznicy smoleńskiej powiedział, że pani premier jest w poważnym stanie.
Poszkodowany oficer BOR przechodzi jeszcze badania w szpitalu. Kolejna osoba - kierowca - prawdopodobnie jeszcze dzisiaj opuści placówkę - dodał rzecznik rządu.
Beata Szydło przebywa w szpitalu przy ulicy Szaserów. Jedno z aut kolumny rządowej zderzyło się w Oświęcimiu z fiatem seicento prowadzonym przez 20-latka. Samochód z panią premier musiał zjechać z drogi i uderzył w drzewo. Premier była zapięta w pasy, dlatego nie odniosła poważnych obrażeń i skończyło się głównie na strachu. Szefowa rządu na własną prośbę po badaniach w pobliskim szpitalu została przetransportowana do Warszawy śmigłowcem.
*Kierowca fiata przyznał się do spowodowania wypadku. *Wcześniej usłyszał zarzut. Takie informacje podało Radio ZET. RMF FM uzupełnia, że 21-latek podczas przesłuchania przyznał, że kolumna rządowa jechała na sygnałach świetlnych, jak i dźwiękowych. Jeszcze dziś odbędzie się konferencja prasowa Mariusza Błaszczaka i jego zastępcy, któremu bezpośrednio podlega Biuro Ochrony Rządu. Zostaną tam wyjaśnione szczegóły tego zdarzenia.
Sprawa jest analizowana. Wszelkie działania są podejmowane. Nie bagatelizujemy tej sytuacji. Zawsze poważnie podchodzimy do tego typu zdarzeń - dodał rzecznik rządu.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
