aktualizacja 

Wzięli 14-latka za terrorystę. Teraz chce kilkunastu milionów!

Kilka miesięcy temu 14-letni Ahmed Mohamed przyniósł do szkoły w USA własnoręcznie zrobiony zegarek. Wynalazek znajdował się w walizce i to zaniepokoiło nauczycieli. Ogłosili alarm bombowy. Teraz nastolatek domaga się 15 milionów dolarów odszkodowania.

Wzięli 14-latka za terrorystę. Teraz chce kilkunastu milionów!
(East News)

Ta historia zbulwersowała cały świat. Prawnicy reprezentujący rodzinę nastolatka już wysłali list do szkoły chłopca i władz miasta, w którym domagają się przeprosin oraz wysokiego odszkodowania.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Ta suma jest duża, nikt tego nie ukrywa, ale szkody na psychice tego dziecka i jego rodziny są nie do oszacowania – powiedział prawnik rodziny w rozmowie z wfaa.com.

W liście otwartym prawnicy rodziny nie zostawili suchej nitki na władzach miasta i szkoły. Napisali, że prawa obywatelskie Mohameda zostały naruszone, a on i jego rodzina doznali cierpienia fizycznego i psychicznego. Ahmeda zatrzymano na terenie kampusu i przesłuchiwało go aż 7 osób, a całość trwała prawie półtorej godziny. Podkreślono także, że Ahmed nigdy nikomu nie groził, nie skrzywdził nikogo, ani nigdy nie zamierzał tego zrobić. Całe zdarzenie nie było spowodowane niekompetencją, ale niechęcią do chłopca - przekonują.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Wydaje się, że prawnicy rodziny chłopca wiedzą doskonale co robią. Sprawą zainteresował się sam prezydent USA Barack Obama, a także Hillary Clinton. Coś, co zelektryzowało całe Stany Zjednoczone i świat musi kosztować. Rodzina domaga się 10 milionów od miasta Irving i 5 milionów od szkoły.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Władze miasta Irving oraz szkoły odmówiły komentarza. Potwierdziły tylko, że otrzymały listy, ale odpowiedzą na nie dopiero po konsultacji z prawnikami.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić