Ta historia zbulwersowała cały świat. Prawnicy reprezentujący rodzinę nastolatka już wysłali list do szkoły chłopca i władz miasta, w którym domagają się przeprosin oraz wysokiego odszkodowania.
Ta suma jest duża, nikt tego nie ukrywa, ale szkody na psychice tego dziecka i jego rodziny są nie do oszacowania – powiedział prawnik rodziny w rozmowie z wfaa.com.
W liście otwartym prawnicy rodziny nie zostawili suchej nitki na władzach miasta i szkoły. Napisali, że prawa obywatelskie Mohameda zostały naruszone, a on i jego rodzina doznali cierpienia fizycznego i psychicznego. Ahmeda zatrzymano na terenie kampusu i przesłuchiwało go aż 7 osób, a całość trwała prawie półtorej godziny. Podkreślono także, że Ahmed nigdy nikomu nie groził, nie skrzywdził nikogo, ani nigdy nie zamierzał tego zrobić. Całe zdarzenie nie było spowodowane niekompetencją, ale niechęcią do chłopca - przekonują.
Wydaje się, że prawnicy rodziny chłopca wiedzą doskonale co robią. Sprawą zainteresował się sam prezydent USA Barack Obama, a także Hillary Clinton. Coś, co zelektryzowało całe Stany Zjednoczone i świat musi kosztować. Rodzina domaga się 10 milionów od miasta Irving i 5 milionów od szkoły.
Władze miasta Irving oraz szkoły odmówiły komentarza. Potwierdziły tylko, że otrzymały listy, ale odpowiedzą na nie dopiero po konsultacji z prawnikami.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.